PIERWSZA DEMOKRATYZACJA MODY W ANGLII I JEJ WPŁYW NA MODĘ WE
FRANCJI
Demokoratyzacja mody rozpoczęła się w Anglii. Głównie za
sprawą bogacenia się społeczeństwa po rewolucji burżuazyjnej w XVII w. Zaczęto
masowo produkować tkaniny, a różnice miedzy ubiorem poszczególnych klas
społecznych zaczęły zanikać. Już w XVIII w. karykaturzy angielscy ośmieszali
przesadę w modzie, a lekarze nawoływali do umiaru i łączenia mody ze zdrowiem. W
Anglii zaczął rozpowszechniać się męski surdut z miękkiej wełny, zastępujący
ozdobny kaftan francuski z jedwabiu.
Inaczej sytuacja kształtowała się we Francji – różnice w
ubiorze poszczególnych warstw były ogromne. Mimo początkowego oburzenia i
niechęci udało się wprowadzić robe de chemise,
czyli suknię domową. Powstała na wzór modelu angielskiego – krój przypominał koszulę,
miała duży dekolt i fałdy w talii. Jako materiału używano indyjskiej tafty,
zwykle w kolorze bladoliliowym i przewiązywano ją żółto-czerwoną szarfą.
W tym
samym czasie zreformowano również kobiece obuwie – tutaj również widać
angielskie wpływy. Codzienne, niewygodne buty zastąpiono modelami z grubymi
zelówkami i szerokimi obcasami. Kobiety nie uważały tego za ostatni krzyk mody,
ale dzięki nim mogły swobodnie się poruszać, bez utykania na wyboistych drogach,
niekontrolowanego wyginania i strachu przy każdym podniesieniu stopy.
Te dwa elementy stroju – suknia domowa i buty, stały się
dużym zwrotem w kierunku reformy.